“W nawiązaniu do…” – błąd sprzedażowy!

W nawiązaniu do...

Ten błąd sprzedażowy popełnia większość osób sprzedających. Czy zauważasz, jak wiele osób rozpoczyna swojego maila albo rozmowę z klientem od słów „w nawiązaniu do.. „ lub „nawiązując do”? Czy znasz takie zjawisko jak ślepota banerowa? Czy znasz to powiedzenie „wyróżnij się albo zgiń”?

Zachęcam do przeczytania dalszej części wpisu, w którym podpowiem Ci, dlaczego rozpoczęcie relacji z klientem w ten sposób jest w moim przekonaniu błędem sprzedażowym i dlaczego nie opłaca Ci się stosować tych słów już na początku wiadomości mailowej.

W tym wpisie omówię błąd sprzedażowy, który polega na używaniu na początku maila lub rozmowy z klientem (telefonicznej lub na spotkaniu) od słów:

  • w nawiązaniu / nawiązując do:
    • rozmowy telefoczniej
    • spotkania
    • maila
    • oferty
  • zgodnie z ustaleniami…

Z góry zaznaczam, że nie jest to błąd językowy. Wiele poradników biznesowych i zwyczaje innych handlowców zachęcają nas do powielania tego schematu. Jednak ze strategicznego (sprzedażowego) punktu widzenia – używanie tych słów na początku dialogu czy w mailu do klienta – nie jest dobre i nie opłaca się to Sprzedającemu a nie klientowi. 

Dlaczego nie opłaca Ci się stosować tego typu wyrażeń:

POWÓD 1:

Jest nadużywany przez inne osoby – nie wyróżnisz się w ten sposób z tłumu Sprzedających i dostawców klienta

POWÓD 2:

Mail, który zaczyna się od tych słów nie przyciąga uwagi klienta i nie zachęca do dalszego czytania. 
Zwróć uwagę na to, że w skrzynce mailowej Twój Odbiorca widzi pierwsze zdanie Twojego maila. Ile takich maili zaczyna się od tych słów?

POWÓD 3:

Czytając maila Twój odbiorca najprawdopodobniej ominie ten akapit i przejdzie do następnego zgodnie z wiedzą o eyetrackingu – o śledzeniu ruchów gałki ocznej.
Okazuje się, że największą ilość informacji czytający online pobierają z pierwszych linijek tekstu zaczynając od lewej strony – dlatego sposób, w jaki zaczynasz zdanie ma duże znaczenie. Jeśli początkowy tekst nie zainteresuje klienta – wówczas przechodzi on do następnego akapitu. 

Jeśli zaczynasz maile – tak jak większość innych ludzi – powstaje takie zjawisko omijania tekstu, podobnie jak banerów na stronie internetowej. Pomyśl o tym – bo to jak maile zaczynasz jest istotne.

POWÓD 4:

W ten sposób zaczynają również Spamerzy, którzy wysyłają niechciane maile, a potem przysyłają kolejne maile w nawiązaniu do maili poprzednich

POWÓD 5:

Brakuje nawiązania do klienta – jeśli użyjesz słów typu „Dzwonię, w nawiązaniu do naszej ostatniej rozmowy w sprawie X produktu” – nie skoncentrujesz uwagi na kliencie – tylko na swojej firmie i produkcie – a to duży błąd! 

Czym zatem to zastąpić, aby:

  • wyróżnić się z tłumu
  • przyciągnąć uwagę klienta
  • spowodować, aby klient z chęcią otworzył wiadomość i przeczytał dalej
  • zaskoczyć klienta swoim podejściem do budowania z nim relacji
  • klientowi było przyjemnie i miło już na początku maila/dialogu
  • potwierdzić swoją wiarygodność i przypomnieć poprzedni etap rozmowy?

 


Dalsza część tego artykułu znajduje się w Akademii w kursie online: STRATEGIE KOMUNIKACJI Z KLIENTAMI.

Podpowiadam jakich słów unikać i czym je konkretnie zastąpić.

Słowa wypowiadane i pisane do klientów mają ogromne znaczenie. Podpowiem Ci, jak budować za pomocą słów, partnerską relację z klientem i jak mówić z pozycji Partnera oraz z pewnością siebie.

Skorzystaj z moich rozwiązań, które wypracowałam i wdrożyłam w różnych branżach.

W ostatnich latach wysłuchałam tysięcy telefonicznych rozmów Sprzedających z klientami, przeanalizowałam setki maili i procesów sprzedażowych w polskich firmach.

Przeczytaj też:  Samoświadomość w rozmowach telefonicznych

Kup dostęp do kursu online i pozyskaj praktyczne wskazówki, które dotychczas były dostępne tylko dla Uczestników moich treningów sprzedażowych:

Odbierz dostęp do kursu, odkryj praktyczne wskazówki i krok po kroku wdrażaj nowe nawyki w rozmowach z klientami,

dzięki którym przyspieszysz procesy sprzedażowe prowadzone metodą zdalną

kurs SK

Warto jeszcze przeczytać:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *